Perfekcyjni do bólu

Jak często słyszymy pochwały na temat osób z naszego otoczenia, które „coś” osiągnęły bądź które są pracowite i sumienne? Jak często zastanawiasz się nad tym, co robić, by dorównać najlepszym? Perfekcjonizm zbiera pochwały, uwagę innych i aprobatę, jednakże to, co najbardziej bolesne jest niewidoczne dla oczu. Konsekwencje perfekcjonizmu potrafią być naprawdę bardzo dotkliwe, a perfekcjoniści płacą często wysoką cenę za stawianie swojego życia jedynie na szali bycia najlepszą wersją siebie. Współczesny świat, nastawiony na osiągnięcia, realizację celów i produktywność zaprasza nas do bycia perfekcyjnym. Co więcej obrazy, które widzimy na Facebooku i Instagramie są tylko fragmentem czyjegoś życia, jednakże mogą zapraszać nas do bycia „jak z obrazka”. Świadomość tego, jak funkcjonuję i konsekwencji swoich perfekcyjnych dążeń mogą pomóc, by nie wpaść w tę z pozoru „piękną” pułapkę.

Choć często czerpiemy z perfekcjonizmu ogrom korzyści i jest nam potrzebny przy wykonywaniu niektórych zadań, potrafi pociągnąć za sobą bolesne konsekwencje. Warto zatem zastanowić się jak osłabiać skrajny perfekcjonizm, szukać równowagi i sposobów na odpuszczenie. Jeżeli jesteś perfekcjonistą bądź masz skłonności do perfekcjonizmu w jakimś obszarze swojego życia, zrób pauzę, zaparz sobie dobrą herbatę, usiądź i posłuchaj naszego dialogu. Mamy nadzieję, że będziemy źródłem inspiracji i refleksji.